Wszystko zaczęło się od tego, że Arisu została zaczepiona przez nieznajomego bez oczu w Centrum Hanto. Wywiązała się krótka rozmowa w którzej przyznał się, że nasłała go Krwawa Dama. Na Północnym Archipelagu o północy miało nastąpić spotkanie dwóch kobiet. Młoda Tokisada postanowiła pójść w umówione miejsce, ale najpierw postanowiła nieco wytrzeźwieć. Wynajęła pokój karczmie i po jakimś czasie doszła do siebie, doprowadzając się do stanu przyzwoitego.

Po udaniu się na miejsce spotkania zastały ją ciemności, jak to bywa o północy. Z pochodnią w ręku szukała Krwawej Damy. Świetliki żyjące w lesie wskazały jej drogę. Kobiety w końcu się spotkały i przedstawiły sobie. Nastąpiło dość ckliwe spotkanie po latach. W trakcie rozmowy wyszło na jaw, że ojcu dziewczyn zagraża niebezpieczeństwo. Starsza kobieta podzieliła się wszystkimi informacjami na temat tego gdzie może być przetrzymywany. Pożegnały się a Arisu udała się do Gildii Kupieckiej gdzie miała otrzymać więcej informacji na temat swojego rodzica.

Ryū natomiast przebywał w siedzibie swojej Gildii, gdy otrzymał wezwanie do stawienia się W gildii Kupieckiej. Po krótkiej wymianie zdań z członkinią Gildii udał się w miejsce spotkania. Na miejscu jednak okazało się, że mistrz Gildii Kupieckiej jest obecnie zajęty i nie może się spotkać z mrocznym magiem. Ryū utknął w holu gildii i na początku zareagował na tą wiadomość bardzo agresywnie. Chciał rozwiązać ten problem siłowo, ale pojawił się Milo - prawa ręka mistrza. Po przedstawieniu się i krótkiej rozmowie Milo przekazał jaki był cel wezwania młodego Tokisady.

Rozmowę podsłuchała Arisu, która przyłączyła się do dwóch mężczyzn. Po długiej wymianie zdań doszli w końcu do porozumienia. Rodzina spotkała się na nowo w mało entuzjastyczny sposób. Milo przekazał dwójce magów trochę klejnotów na pokrycie kosztów podróży do Sunashi, gdzie podobno jest przetrzymywany starszy Tokisada. Dwójka magów ma się udać na poszukiwania go. Jest to jednak wątek do pociągnięcia w kolejnych misjach.